Czy w dobie smartfonów, tabletów, interaktywnych zabawek i uginających się od całej masy fantazyjnych zabawek regałów sklepowych książka może być jeszcze dobrym pomysłem na prezent dla 3 latka do 20 zł? Czy umiejętność skupiania się, śledzenia wzrokiem za obrazkami i tekstem może być atrakcyjna?.
Korzystny wpływ książki na rozwój 3-latka
Istnieje wiele badań prowadzonych przez neurologopedów, które jednoznacznie podkreślają pozytywny wpływ książki na rozwój dzieci w wieku przedszkolnym.
Najważniejsze z nich to:
- ubogacanie słownictwa,
- trening skupiania uwagi,
- rozwijanie wyobraźni,
- budowanie bliskości z rodzicem.
Czytanie ksiażki przez 3-latka najczęściej polega na tym, że kartkuje on strony, czasem próbuje je”czytać”, czyli opowiada historie o tym, co akurat widzi na obrazkach. Dziecko w ten spósób rozwija swoje słownictwo, mowę i wyobrażnię. Jest to niezwykle cenna umiejętność na kolejnych etapach edukacji. Innym ważnym aspektem jest rozwijanie umiejętności skupiania się i podążania wzrokiem za tekstem lub obrazkiem. To jest konkretny wstęp do nauki czytania. Na koniec korzyść nieoczywista, ale niezwykle istotna – budowanie bliskości z rodzicem, który daje dziecku swoją pełną uwagę i czas.
Jaka książka na prezent dla 3 latka? – Oto jest pytanie…
Jakie książki będą dobrą propozycją dla 3-latka? Bardzo dobrze sprawdzą się te, które na swoich stronach będą miało niewiele tekstu, ponieważ w tym wieku jeszcze zbyt długo na jednej stronie się nie zatrzymamy. Przykładową propozycją może być seria ksiażek o Puciu czy o porach roku na ulicy Czereśniowej. Seria o Puciu składa się z wielu części i one niejako rosną wraz z dzieckiem pomagając budować jego kompetencje jęzkowe. W kolejnych częściach tekstu jest stopniowo coraz więcej, a poziom trudnosci rośnie adekwatnie do rozwoju dziecka. Seria o ulicy Czereśniowej, to książki zupełnie pozbawione tekstu, za to opowiadajace historie o kolejnych porach roku na tej samej ulicy. Możemy najpierw opowiadać dziecku o tym, co widzimy, potem pytać o elementy, o których opowiadaliśmy, a na koniec prosić, by dziecko je wskazało, policzyło.